W Chełmży miało miejsce niecodzienne zdarzenie, w którym policjant, pełniący dyżur, wykazał się dużą odwagą i profesjonalizmem. Starszy aspirant Damian Domański szybko zareagował na wezwanie dotyczące płonącego samochodu w pobliżu komisariatu. Jego interwencja pozwoliła uniknąć poważniejszych konsekwencji związanych z ogniem oraz większych strat materialnych.
Minionej soboty, 12 kwietnia, dyżurny Komisariatu Policji w Chełmży otrzymał alarmującą wiadomość od przechodnia o płonącym aucie. Po wysłuchaniu relacji mężczyzny, aspirant Domański podjął natychmiastowe działanie, szybko konsultując się z przełożonym i chwytając gaśnicę. Po chwili jego miejsce w komisariacie zajmował komisarz Lech Bukowski, który natychmiast powiadomił straż pożarną o zaistniałej sytuacji.
Na miejscu, policjant zlokalizował osobowego forda objętego flames, a z wnętrza pojazdu wydobywał się gęsty dym. Dzięki sprawnej interwencji Domańskiego, ogień został szybko opanowany, co zapobiegło dalszemu rozprzestrzenieniu się pożaru. Jego determinacja i szybka reakcja są potwierdzeniem gotowości służb mundurowych do działania w kryzysowych sytuacjach, a także ich zaangażowania w ochronę mieszkańców Chełmży.
Źródło: Policja Chełmża
Oceń: Policjant z Chełmży uratował sytuację, gasząc płonące auto
Zobacz Także